![]()
|
||||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
|
Raport Ambasadora. Londyn. 10.07.2007. Żeglarstwo jest sportem elitarnym nie ze względu na koszty jego uprawiania, lecz dlatego, że nie wszyscy się do tego nadają. Kiedyś, w odległej przeszłości prawda ta była oczywista. Ludzie, którzy na własne życzenie i często za własne pieniądze wystawiali się na próbę żywiołu i walkę z własnymi słabościami, stanowili naturalną wizytówkę naszego kraju w świecie. Przez wszystkie lata mojej żeglarskiej działalności w Dąbrowie Górniczej przyświecał mi jeden cel, coś jak gdyby przewodnia idea, którą z uporem zaszczepiałem wśród innych. Moim celem było zmiana spostrzegania nas, żeglarzy jako tylko grupy zapaleńców z zamiłowaniem uprawiających swoje hobby. Moim celem było pokazanie, że nad jeziorami Pogoria odbywa się coś więcej niż jedynie wybieranie szotów i ciągły wyścig z wiatrem. Misja moja zaczęła się od spotkania w Urzędzie Miasta przedstawicieli organizacji pozarządowych z Prezydentem Lipczykiem. Dzięki zrozumieniu, jakim wykazało się wielu ludzi i przychylności prasy, tu szczególne ukłony w stronę Dziennika Zachodniego, odniosłem sukces. Dzisiaj każdy folder o Dąbrowie Górniczej, strona internetowa miasta i informatory podkreślają ważność jezior Pogoria i sportów wodnych w mieście. Czy więc gdy zawierucha życiowa zawiodła mnie pod panowanie Jej Królewskiej Mości Elżbiety II, mogłem zapomnieć o moim mieście i jeziorach Pogoria. To pytanie nie wymaga komentarzy. Wieloletnie starania promowania Dąbrowy Górniczej i jej nautycznych możliwości, opisywałem wielokrotnie na łamach www.pogoria.org . W czasie mojego ostatniego pobytu w kraju okazało się, że moje działania są wysoko oceniane w oczach ludzi zarządzających miastem. Nadchodzące obchody 25-rocznicy powstania YKP Londyn uznaliśmy za doskonałą okazję do ponownego pokazania miasta na arenie międzynarodowej. baz Tak oto stałem się „ Ambasadorem” miasta Dąbrowa Górnicza. Dołączyłem, więc do grona tych, którzy to swoją moralną i etyczną postawą zasłużyli na przywilej honorowej dyplomacji. Trochę obawiałem się czy podołam. Bo w jednej chwili z twardego pokładu klubowego, trafiłem na posadzki od lat wydeptywane przez zawodowych dyplomatów. Po lewej: Tomasz Mazur i Vice Konsul RP Justyna Januszewska Otuchy dodawał fakt, że inny nasz kolega kapitan Andrzej Piotrowski z USA od lat z powodzeniem, pełni zaszczytną funkcję Prezydenta Karaibskiej Republiki Żeglarskiej. Której to ludność stanowią takie sławy jak Wojciech Malajkat, Andrzej Zamachowski, Bogusław Linda lub Alosza Andriejew. Odsunąłem swoje obawy o to, że posturą swoją przypominam raczej szczeciniastego mieszkańca polskich lasów o wdzięcznej nazwie sus scrofa. Materiały, które Prezydent Miasta Dąbrowa Górnicza przekazał uczestnikom obchodów 25-lecia Yacht Klubu Polski Londyn, trafiły w wiele miejsc na świecie. Przesłanie o przychylności władz miasta i zaproszenie do odwiedzin spotkało się z dużym zainteresowaniem. W czasie późniejszych, już mniej oficjalnych spotkań odpowiadałem na wiele pytań.Przyrodnicza mapa miasta stała się absolutnym hitem. Z niedowierzaniem czytano o bobrach, pstrągach i rosiczce w miejscu powszechnie kojarzonym ze stolicą węgla i stali. Jak miło jest mieć możliwość, sprostowania tych błędów i stereotypów .
„Ambasador” Dąbrowy Górniczej w Wielkiej Brytanii Tomasz Bezan Mazur |
Wydarzenie Roku
|